-->

Tomek w grobowcach faraon?w

На нашем литературном портале можно бесплатно читать книгу Tomek w grobowcach faraon?w, Szklarski Alfred-- . Жанр: Прочие приключения. Онлайн библиотека дает возможность прочитать весь текст и даже без регистрации и СМС подтверждения на нашем литературном портале bazaknig.info.
Tomek w grobowcach faraon?w
Название: Tomek w grobowcach faraon?w
Автор: Szklarski Alfred
Дата добавления: 16 январь 2020
Количество просмотров: 175
Читать онлайн

Tomek w grobowcach faraon?w читать книгу онлайн

Tomek w grobowcach faraon?w - читать бесплатно онлайн , автор Szklarski Alfred

Seria powie?ci Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego na r??nych kontynentach. Mi?dzy innymi ch?opiec bierze udzia? w wyprawie ?owieckiej na kangury w Australii i prze?ywa niebezpieczne przygody w Afryce, ?yje w?r?d czerwonosk?rych Nawaj?w i Apacz?w. W te niezwyk?e przygody wpleciona jest historia odkry? dokonywanych przez polskich podr??nik?w. Od wielu pokole? te ksi??ki s? lektur? ?atw? i atrakcyjn? nie tylko dla ch?opc?w.

Внимание! Книга может содержать контент только для совершеннолетних. Для несовершеннолетних чтение данного контента СТРОГО ЗАПРЕЩЕНО! Если в книге присутствует наличие пропаганды ЛГБТ и другого, запрещенного контента - просьба написать на почту [email protected] для удаления материала

1 ... 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:

*

Ostatnią noc podróży statkiem Tomasz spędził z ojcem na pokładzie. Mieli sobie wiele do powiedzenia. Obu ogarnęła tak samo silnie fala smutku i tęsknota za przeszłością, rodziną, krajem…

– O czym myślisz, ojcze? – spytał Tomasz.

– O walce… O tym, że całe moje życie jest walką. I że taki sam los zgotowałem tobie.

– Sam go wybrałem, ojcze. I wierzę, że nie na darmo. Wrócimy kiedyś razem do Polski.

– Czasem w to wątpię – smutek brzmiał w głosie Wilmowskiego.

– Ja nie wątpię nigdy!

– Ty… Może wrócisz. Jesteś jeszcze młody…

– Nie mów tak. Wrócimy razem, ojcze. I to już niedługo.

Przed świtem dołączyli do nich Sally i Nowicki. Marynarz wskazał na blednące i różowiejące na wschodzie niebo.

– Ech! Słońce wszędzie wschodzi inaczej. Ale najpiękniej u nas, na Powiślu…

Sally zaś, uśmiechając się tajemniczo, powiedziała:

– Moi drodzy! Znowu śnił mi się Ozyrys…

– No i… – Nowicki nie pozwolił jej dokończyć i aż się wstrząsnął na samo wspomnienie snu o Ozyrysie.

– No i nic! – żartobliwie przekomarzała się z nim Sally. – Uśmiechał się po prostu.

W rozmowę niespodziewanie włączył się Smuga, który paląc swą fajkę, przysłuchiwał im się już od dłuższej chwili.

– A nie przyszło wam do głowy… – zaczął z namysłem i przerwał.

– Co takiego? – zaciekawił się Tomasz.

– Czy nie przyszło wam do głowy, że “faraon” uciekł?

Pytanie zawisło nad nimi jak miecz. Inne napłynęło najcichszym szeptem, niczym echo dawno wypowiedzianych słów:

“Czy znasz historię Egiptu? Nie chcesz ze mną mówić…”

1 ... 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:
Комментариев (0)
название