Diabelska Maskarada
Diabelska Maskarada читать книгу онлайн
Tarcza kontynentu falowa?a jakby stanowi?a j? nie skalista r?wnina, lecz powierzchnia wzburzonego oceanu. Jaka? potworna si?a napiera?a od wewn?trz, rozdymaj?c zastyg?e od wiek?w formy geologiczne. Ruchy te mia?y swoje centrum, w kt?rym upiorny taniec osi?ga? maksymalne nat??enie. Wreszcie kamienna skorupa nie wytrzyma?a zmiennych napr??e? i podda?a si? uwalniaj?c gigantyczny gejzer rozgrzanych do czerwono?ci g?az?w. R??nica temperatur powodowa?a, ?e w zetkni?ciu z lodowat? atmosfer? Gelwony p?ka?y niczym ?wi?teczne fajerwerki.
(fragment ksi??ki)
Внимание! Книга может содержать контент только для совершеннолетних. Для несовершеннолетних чтение данного контента СТРОГО ЗАПРЕЩЕНО! Если в книге присутствует наличие пропаганды ЛГБТ и другого, запрещенного контента - просьба написать на почту [email protected] для удаления материала
Uderzał raz za razem, tarzając się o kilka metrów od przezroczystej konstrukcji baraku. Wył z bólu, lecz nie wiedział o tym. Widział tylko, jak kolejna eksplozja podpala dom, od którego zajmuje się rosnąca w pobliżu kępa rachitycznego bzu. Drzewo umiera, wypełniając jękliwą skargą cały Wszechświat. Przestrzeń kurczy się do rozmiarów krwawiącej bani, będącej głową nieznajomego człowieka. Twarz o ostrych rysach i wystających kościach policzkowych. Atletycznie zbudowany mężczyzna krzyczy rozdzierającym głosem, a wokół niego szaleją w upiornym tańcu skały rozsadzane echem potwornego dźwięku.
Pamiętał ten dźwięk wysoki, zawodzący, wypełniający każdą komórkę, każdy nerw ciała, zacierający granice pomiędzy tym co poza a tym co w środku.
W ostatnim przebłysku świadomości dojrzał jeszcze skrzydlate monstrum, które wlepiało w niego czarne paciorki pozbawionych wyrazu ślepi, przechylając na boki swą ptasią głowę. A potem nie było już nic.