-->

?mijowa Harfa

На нашем литературном портале можно бесплатно читать книгу ?mijowa Harfa, Brzezi?ska Anna-- . Жанр: Фэнтези. Онлайн библиотека дает возможность прочитать весь текст и даже без регистрации и СМС подтверждения на нашем литературном портале bazaknig.info.
?mijowa Harfa
Название: ?mijowa Harfa
Автор: Brzezi?ska Anna
Дата добавления: 16 январь 2020
Количество просмотров: 291
Читать онлайн

?mijowa Harfa читать книгу онлайн

?mijowa Harfa - читать бесплатно онлайн , автор Brzezi?ska Anna

W Spichrzy, najpi?kniejszym mie?cie Krain Wewn?trznego Morza, nadchodzi czas karnawa?u. Zb?jca Twardok?sek liczy, ?e wreszcie wypocznie, posili si? i na??opie trunk?w na koszt ksi?cia. Czy mu si? to uda?

Na ulicach i w zau?kach Spichrzy narasta ?wi?teczny zam?t. Mieszka?cy, przera?eni wie?ciami o rzezi, zgotowanej przez szczurak?w okolicznym miasteczkom, topi? strach w winie i wyrzekaj? przeciw ksi?ciu i radzie miejskiej. Tumult przeradza si? w krwaw? ludow? rewolt?, kiedy rozjuszeni rzemie?lnicy zaczynaj? mordowa? patrycjuszy.

Tymczasem Szarka, niepomna na marzenia kompana, w towarzystwie wied?my i ?alnickiej ksi??niczki ugania si? po mie?cie w poszukiwaniu Ko?larza. Ciekawa, co tym razem zgotowali jej bogowie, zap?dza si? do wie?y ?ni?cego, gdzie w?r?d zwierciade? ukryta jest podobno przysz?o?? Krain Wewn?trznego Morza. A Zarzyczka, wypowiadaj?c ?yczenie, budzi przepowiedni? i stare legendy zaczynaj? si? wype?nia? na nowo.

"?mijowa harfa" – kontynuacja "Plew na wietrze" – to historia ?wiata w przededniu wojny, kt?ra zmieni zar?wno bog?w, jak i ?miertelnik?w.

Anna Brzezi?ska – mediewistka, jedna z najpopularniejszych polskich autorek fantasy, trzykrotna laureatka Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla.

Внимание! Книга может содержать контент только для совершеннолетних. Для несовершеннолетних чтение данного контента СТРОГО ЗАПРЕЩЕНО! Если в книге присутствует наличие пропаганды ЛГБТ и другого, запрещенного контента - просьба написать на почту [email protected] для удаления материала

1 ... 87 88 89 90 91 92 93 94 95 ... 117 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:

– Kniaziu – poprawił ze złością Kostropatka. – Do pomazańca bogini trza mówić: kniaziu.

– Jak rozkażecie, kniaziu – rudowłosa znów skłoniła głowę.

– Nie rozkażę – skrzywił się Koźlarz – bośmy nie w kniaziowskiej cytadeli, jeno, jakeście to trafnie, mości zbójco, ujęli, po trzęsawisku wałęsamy się niczym żaby. Jednak przed wieczorem staniemy w obozie Jastrzębca. I tam dość czasu będzie – popatrzył na Szarkę – by się rozmówić o rdestnickiej cytadeli. A także o innych rzeczach – dodał. – Bośmy zanadto długo z nimi zwlekali.

1 ... 87 88 89 90 91 92 93 94 95 ... 117 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:
Комментариев (0)
название