Kochaj albo rzu?

На нашем литературном портале можно бесплатно читать книгу Kochaj albo rzu?, Mularczyk Andrzej-- . Жанр: Современная проза. Онлайн библиотека дает возможность прочитать весь текст и даже без регистрации и СМС подтверждения на нашем литературном портале bazaknig.info.
Kochaj albo rzu?
Название: Kochaj albo rzu?
Автор: Mularczyk Andrzej
Дата добавления: 16 январь 2020
Количество просмотров: 418
Читать онлайн

Kochaj albo rzu? читать книгу онлайн

Kochaj albo rzu? - читать бесплатно онлайн , автор Mularczyk Andrzej

Trzecia i ostatnia cz??? sagi o Pawlaku i Kargulu.Tym razem Kargul i Pawlak wraz z wnuczk? Ani? odbywaj? dalek? podr??- a? do Chicago. Jad? tam na zaproszenie brata Pawlaka, Johna. Niestety, na miejscu okazuje si?, ?e Ja? niedawno zmar?. Nasi ulubie?cy dowiaduj? si? tak?e, ?e mia? nie?lubn? c?rk?. Shirley… jest Mulatk?. Ania szybko si? z ni? zaprzyja?nia, natomiast jej dziadkowie d?ugo nie mog? pozby? si? uprzedze?… Znakomita komedia, m?odym ludziom powinna przypa?? do gustu najbardziej w?a?nie ta cz??? trylogii o przesiedle?cach zza Buga.

Внимание! Книга может содержать контент только для совершеннолетних. Для несовершеннолетних чтение данного контента СТРОГО ЗАПРЕЩЕНО! Если в книге присутствует наличие пропаганды ЛГБТ и другого, запрещенного контента - просьба написать на почту [email protected] для удаления материала

1 ... 35 36 37 38 39 40 41 42 43 ... 65 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:

– Ja jestem bankrut! Jestem finished! Skończony człowiek! Ja straciłem cały prestiż! I am looser! Ja mogę tylko skoczyć prosto na tę głupią głowę! -jął się walić obydwiema pięściami po głowie, chcąc się ukarać za zgodę na występ znajomych Septembra.

– Mike Kuper od jutra może iść na wellfare! On już nie dostanie żadnego commercialu! Widzicie przed sobą idiotę! – Why? – zapytał Junior, nie zdejmując ręki z ramienia Ani.

– Why? On się jeszcze pyta! – Mike kopnął swoją marynarkę z wściekłością.

– Bo tylko idiota dopuszcza do głosu ludzi za darmo – wskazał oskarżycielsko palcem Pawlaka i Kargula.

– Jakby każdy z nich zapłacił pięć dolarów za minutę, to by uważali na każde słowo! A tak gadali, co im ślina na język przyniosła! I ty się dziwisz, Teddy, że tam u nich jest cenzura?! Najwyraźniej winą za tę katastrofę obarczał Septembra.

– Keep smiling! – September podniósł z podłogi jego marynarkę i narzucił mu ją na ramiona.

– Jutro będzie lepszy dzień! – Nie dla mnie -ponuro stwierdził Mike, patrząc z obrzydzeniem na całą trójkę, która odebrała wiarygodność jego firmie. September był innego zdania. Objął serdecznie Pawlaka i Kargula.

– To było wspaniałe! Tu nikt tak nie umie walczyć o rodzinę! Junior gorliwie przytaknął ojcu, przyciskając przy okazji biodro Ani do swojego. Kaźmierz obserwował to z wyraźną dezaprobatą. Co z tego, że syn mister Septembra był – wedle jego słów – człowiekiem sukcesu? Co z tego, że był supervisorem w firmie „Panasonic”? Kaźmierz nie zapomniał, że ten chłopak z kolczykiem w uchu próbował smaku kobiet wszelkiej maści i narodowości. Niech on lepiej nie szuka szczęścia ujego wnuczki, bo jak by kto próbował Anię skrzywdzić, to kolacji on nie dożyje… Kto znał Kaźmierza Pawlaka, ten mógł to wszystko wyczytać z jego miny. Żeby Bobby September nie miał wątpliwości co do stanu cywilnego Ani, Pawlak wydobył z kieszeni rodzinne zdjęcie przy ciągniku Ursus C-330, na którym obok jego wnuczki stał jej mąż, Zenobiusz Adamiec. Podczas gdy Junior oglądał rodzinną fotografię, Pawlak wziął pod rękę mister Septembra.

– Niech mister powie, panie September, ta Sirlej znajdzie sia? – Mów do mnie Wrzesień! – dał Pawlakowi przyjacielskiego kuksańca w bok.

– W RAF-ie sierżant łamał sobie na moim nazwisku język. Nic dziwnego, że potem listy do mnie znajdowałem wyrzucone w latrynie. I tak zostałem tym cholernym Septembrem! A mój syn nawet nie umie tego dobrze wymówić -popatrzył na Juniora i powiedział wyraźnie, jak mówi się do głuchego – Wrzesień.

– Fseszeń – Junior starał się wymówić to słowo, ale zaplątał się w syczące zgłoski jak mucha w pajęczą sieć. Popatrzył bezradnie na Anię. Dziewczyna śmiała się z tych jego wysiłków. Chłopak oświadczył szczerze, że widzi pierwszą Polkę, poza Polą Negri, która potrafi się uśmiechać.

– Czy mogę coś dla ciebie zrobić? – dopytywał się gorliwie – Pokażę ci Chicago by night! Okey? – Okey – zgodziła się Ania.

– Ale najpierw musisz pomóc odnaleźć Shirley! Pomożesz? – Postaram się. For you…

1 ... 35 36 37 38 39 40 41 42 43 ... 65 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:
Комментариев (0)
название