Krucjata Bournea

На нашем литературном портале можно бесплатно читать книгу Krucjata Bournea, Ludlum Robert-- . Жанр: Триллеры. Онлайн библиотека дает возможность прочитать весь текст и даже без регистрации и СМС подтверждения на нашем литературном портале bazaknig.info.
Krucjata Bournea
Название: Krucjata Bournea
Автор: Ludlum Robert
Дата добавления: 16 январь 2020
Количество просмотров: 416
Читать онлайн

Krucjata Bournea читать книгу онлайн

Krucjata Bournea - читать бесплатно онлайн , автор Ludlum Robert

Jest to drugi tom powesci o agencie Jasonie Bournie. "Miedzynarodowy spisek oplata siecia intrygi caly swiat. Jej macki siegaja z Hongkongu do Waszyngtonu i Pekinu. Wplatany wbrew swojej woli w zagadkowa i bezwzgledna gre superagent Jason Bourne znow musi walczyc i zabijac. W miare jak zrywa kolejne zaslony falszu, przekonuje sie, ze stawka jest zycie ukochanej kobiety i utrzymanie niepewnej rownowagi miedzy mocarstwami…"

Внимание! Книга может содержать контент только для совершеннолетних. Для несовершеннолетних чтение данного контента СТРОГО ЗАПРЕЩЕНО! Если в книге присутствует наличие пропаганды ЛГБТ и другого, запрещенного контента - просьба написать на почту [email protected] для удаления материала

1 ... 32 33 34 35 36 37 38 39 40 ... 160 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:

Liang sięgnął do kieszeni po drobne. Dawid usłyszał nagle wewnętrzny głos i uświadomił sobie, że nie może dopuścić do tego, żeby tamten zadzwonił. Kiedy trzeba będzie zadzwonić, będzie to musiał zrobić on sam. To należało do jego strategii, to go zbliży do Marie. To on powinien trzymać w ręku wszystkie nitki, nikt inny!

Puścił się biegiem w stronę białej, plastikowej muszli, pod którą zamontowany był automat. Chciał krzyczeć, ale wiedział, że jego głos nie przedrze się przez szum wiatru i rozbijających się ta!. Zastępca dyrektora nakręcał numer; po chwili opuścił rękę – skończył. Gdzieś zadzwonił telefon.

– Liang! – ryknął Webb. – Odejdź od tego telefonu! Jeśli ci życie miłe, odwieś słuchawkę i wynoś się stamtąd!

Chińczyk obrócił się, na jego twarzy malowało się czyste przerażenie.

– Ty! – wrzasnął histerycznie opierając się o osłonę z białego plastiku. – Nie… nie! Nie teraz! Nie tutaj!

Nagle, zagłuszając szum fal, w powietrzu zadudniły strzały. Staccato wybuchów zmieszało się z portowym zgiełkiem. Na estakadzie rozpętało się piekło; ludzie krzycząc i wrzeszcząc padali na ziemię albo uciekali we wszystkie strony ze strachu przed nagłą śmiercią.

1 ... 32 33 34 35 36 37 38 39 40 ... 160 ВПЕРЕД
Перейти на страницу:
Комментариев (0)
название